Ciąża to czas radosnego oczekiwania. To prawda, ale czasami przeplatana jest chwilami niepokoju, strachu, a nawet przerażenia.
Z reguły kończy się niewysłowionym szczęściem, ale czasami wręcz nieporównywalnym smutkiem i pustką.
Przeżyłam jedno i drugie. W tym blogu będę opisywać jak te chwile wyglądały u mnie. Wiem, że wiele kobiet przeżyło swoje tragedie. Każda z nas przeżywa to inaczej. Jedne kobiety z tragedii otrząsają się szybko, inne potrzebują bardzo dużo czasu. Jedne radzą sobie same, inne potrzebują pomocy.
Ten blog jest adresowany przede wszystkim do kobiet, które przeżyły swoją własną tragedię. Mam nadzieję, że czytając tego bloga uświadomią sobie, że nie są same, a może nawet ta lektura pomoże im się otrząsnąć z przeżywanej tragedii.
Dla mnie jest to jednocześnie sposób na swoiste oczyszczenie, próbę zamknięcia pewnego rozdziału, po to móc zacząć żyć normalnie.
Zapraszam
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz